W przypadku krótkich wyjazdów ważne jest aby zwrócić uwagę na rzeczy, które ułatwią nam zwiedzanie i pozwolą zrealizować plan naszej wycieczki. Londyn jest szczególnie wymagający pod tym względem, ale na tyle atrakcyjny, że warto go zwiedzić. Po naszej pierwszej wizycie w Londynie podpowiadamy na co szczególnie zwrócić uwagę planując spędzić w nim weekend.
5 rzeczy, na które warto zwrócić uwagę planując weekend w Londynie
1. Szukając lotu do Londynu zwróćmy uwagę na jakim lotnisku wylądujemy
W Londynie jest sześć lotnisk. Różnią się od siebie pod kątem odległości od centrum Londynu i stopnia skomplikowania dostania się do niego. Z jednego lotniska dotrzemy w 15 minut bezpośrednio kolejką miejską, a w innym przypadku będziemy musieli się przesiadać między trzema różnymi środkami transportu. Dlatego według nas optymalnym rozwiązaniem jest lot na lotnisko “London City”, bo stamtąd połączenie do centrum jest najprostsze i najszybsze.
2. Przemyślmy dobrze Nocleg w londynie, bo co tanio to drogo
Naszym zdaniem, wybierając się pierwszy raz do Londynu na krótko, lepiej zapłacić więcej za nocleg w centrum i uniknąć dojazdów do głównych atrakcji Londynu. Nie tracimy w ten sposób czasu i nie ryzykujemy “zgubienia się” w dość skomplikowanej londyńskiej sieci transportu miejskiego. Co więcej, bilety londyńskiej komunikacji miejskiej są naprawdę drogie i może okazać się, że to co zaoszczędzimy na hotelu wydamy na bilety. Może okazać się, że nie warta skórka wyprawki albo, co gorsza wyjdziemy na tym jak Zabłocki na mydle.
Szukając hotelu w centrum można bez obaw wykupić nocleg bez śniadania (jeśli to obniży nam cenę zakwaterowania), ponieważ po wyjściu z hotelu niemal na każdym rogu są knajpki, bary i kawiarenki, gdzie można kupić typowo angielskie śniadanie w przystępnej cenie (również wszelakie kanapki, omlety, wrapy, wybór jest duży – spokojnie każdy znajdzie coś dla siebie). Często też hotele oferują darmową kawę i herbatę w cenie noclegu, z których można korzystać bez limitu. A śniadanie zjeść za rogiem i wykorzystać okazję, by poobserwować londyńczyków z boku.
3. Jedzenie w londynie
Jedzenie w Londynie, a zwłaszcza w ichnich restauracjach do najtańszych nie należy.
Śniadania- tak, jak pisaliśmy powyżej. Można oczywiście wykupić w hotelu wraz z noclegiem, ale rano na każdym rogu ulicy knajpki zapraszają na śniadania za kilka funtów.
W ciągu dnia, żeby nie zbankrutować, lepiej jeść tzw. street food czyli kupować jedzenie w budkach ulicznych. Za 7 funtów (35 zł) można już się najeść. Jedzenie przygotowywane jest na bieżąco i jest naprawdę smaczne. I, bez obaw, każdy znajdzie coś dla siebie, bo budki oferują dania z rożnych stron świata.
Przed zwiedzaniem warto zaopatrzyć się wcześniej w wodę do picia czy przekąski. Niektóre sklepy spożywcze mogą być zamknięte nawet przez cały weekend. Ponadto sklepy tej samej sieci mogą mieć rożne godziny otwarcia w zależności od lokalizacji. W związku z tym jeśli mamy swój ulubiony sklep koło hotelu ( w którym planujemy ostatniego dnia kupić na przykład słodkie pamiątki) to sprawdźmy w dniu przyjazdu jego godziny otwarcia, abyśmy się nie zaskoczyli, że w sobotę rano nic w nim nie kupimy.
4. Jak poruszać się po Londynie
Londyn nie jest prosty do zwiedzania, uchodzi za jedną z najbardziej skomplikowanych metropolii w Europie pod względem transportu miejskiego ( duża liczba linii metra, stacji, pociągi miejskie, podmiejskie, autobusy). Nie wspominając już o kosztach, rożnych rodzajach biletów w zależności od strefy, w której się znajdujemy. Łatwo się w tym wszystkim pogubić. Dużo czasu zajmuje poznanie zasad przemieszczania się po mieście, szczególnie jak się ma np. 3 dni na zwiedzenie Londynu. Dlatego jeśli mamy możliwość i nogi nie odmawiają nam współpracy to najbezpieczniej zwiedzać Londyn pieszo. Lepiej przejść kilka ulic niż szukać połączenia, a ostatecznie i tak zgubić się w siatce połączeń między stacjami.
5. Zróbmy mapę atrakcji, które chcemy zobaczyć w weekend w Londynie
Londyn to największe miasto królestwa, ma do zaoferowania mnóstwo atrakcji. Dlatego warto, przed wyjazdem, zrobić plan zwiedzania. Można zrobić listę tzw. “obowiązkowo zobaczyć” i “warto zobaczyć”. Choć my najbardziej lubimy robić własną mapę atrakcji. najpierw spisujemy wszystko, co chcielibyśmy zobaczyć, a potem nanosimy to na mapę google, drukujemy i zabieramy ze sobą. Taka mapa pomaga zaplanować zwiedzanie i je ułatwia, dzięki niej unikamy też chodzenia w kółko i minimalizujemy ryzyko, że coś pominiemy (a mieliśmy to koło nosa). Co więcej, po stworzeniu takiej mapy doskonale widzimy, gdzie jest “skupisko” naszych atrakcji i wiemy gdzie szukać noclegu.
To, jak robimy taką mapę krok po kroku pisaliśmy przy okazji wpisu o Londynie, TUTAJ.